W dniach od 27. Do 30. maja 2014r. 43 uczniów naszej szkoły wzięło udział w wycieczce do Kotliny Kłodzkiej i Pragi. Wyjechaliśmy we wtorek bardzo wczesnym rankiem – około godziny czwartej. Jeszcze tego samego dnia czekała na nas pierwsza atrakcja – Muzeum Górnictwa w Nowej Rudzie. Przed wejściem każdy musiał założyć hełm identyczny, jak te, które nosili górnicy. Dzięki opowieściom przewodnika poznaliśmy historię nieczynnej już dziś kopalni węgla. Czas spędzony w podziemiach urozmaicał nam swoimi figlami duch kopalni. Największą jednak atrakcją była przejażdżka kolejką podziemną.
Prosto z kopalni pojechaliśmy zakwaterować się do ośrodka „Relaks” w Szczytnej – małej miejscowości koło Dusznik Zdroju.
Następny dzień przywitał nas piękną słoneczną pogodą. Zaraz po śniadaniu wybraliśmy się w Góry Stołowe. Planowaliśmy wejść na Szczeliniec Wielki i zwiedzić „Błędne Skały” –Skalne Labirynty. Pogoda spłatała nam jednak figla i przy zejściu ze Szczelińca złapała nas ulewa i burza. Przemoczeni do suchej nitki musieliśmy zrezygnować z drugiego etapu wędrówki górskiej. W drodze powrotnej zwiedziliśmy Kaplicę Czaszek w Czermnej, której ściany i sufit wyłożone są 3 tysiącami czaszek i kości ludzkich. Pod podłoga spoczywa dalsze kilkadziesiąt (20-30 tys.) szczątków ludzi. Jest to jedyna taka świątynia w Polsce i jedna z trzech w Europie. Po powrocie do ośrodka przebraliśmy się w suche rzeczy i pojechaliśmy poznać historię papieru w Muzeum Papiernictwa w Dusznikach Zdroju. Wieczorem właściciele ośrodka „Relaks” zorganizowali dla nas dyskotekę.
W czwartek wstaliśmy bardzo wcześnie, żeby pojechać na całodniową wycieczkę do Pragi, która przywitała nas mżawką. Nie był to jednak problem, ponieważ prawie wszyscy byliśmy wyposażeni w specjalne płaszcze i peleryny przeciwdeszczowe. W stolicy Czech zwiedziliśmy Muzeum Miniatur, gdzie przez szkła powiększające oglądaliśmy m.in. podkutą pchłę. Kolejną atrakcją był słynny Most Karola, którego budowę rozpoczęto w roku 1357, a do zaprawy dodawano białka kurzego jaja. Most ma długość prawie 516 metrów i szerokość 9,5 metra. Mogliśmy wejść także na dziedziniec Zamku na Hradczanach, gdzie obserwowaliśmy zmianę warty honorowej oraz do Katedry Świętych Wita, Wojciecha i Wacława. Widzieliśmy też słynny średniowieczny praski zegar astronomiczny (praski Orloj) z 1410 roku znajdujący na południowej ścianie Ratusza Staromiejskiego. Po powrocie w ośrodku czekała nas kolejna dyskoteka. Tym razem zostaliśmy zaproszeni przez uczniów ze szkoły w Zgierzu, którzy podobnie, jak my przyjechali do Szczytnej.
W piątek rano spakowaliśmy nasze rzeczy i ruszyliśmy w kierunku Trzebiatowa. Po drodze zatrzymaliśmy się w Kłodzku, aby przeżyć przygodę z historią. Przebrany w strój z epoki napoleońskiej przewodnik oprowadził nas po korytarzach Twierdzy Kłodzkiej, których wysokość miejscami nie przekraczała dziewięćdziesięciu centymetrów. Było bardzo interesująco.
Ostatnią atrakcją na trasie naszej wycieczki było zwiedzanie kopalni złota w Złotym Stoku. Po korytarzach kopalni oprowadziła nas pani przewodnik, która niezwykle ciekawie opowiadała o pracy kopalni oraz wydobywanym tu kruszcu. Z kopalni wyjechaliśmy kolejką. Mogliśmy też obejrzeć jedyny w Polsce podziemny wodospad „Czarnej Sztolni”. Po krótkim odpoczynku i obiedzie w Złotym Stoku udaliśmy się do Trzebiatowa. Wróciliśmy dokładnie o północy. Wycieczka trwałą cztery dni, ale wrażenia z niej pozostaną nam na długo.
Dyrekcja Szkoły, opiekunowie oraz dzieci uczestniczące w wycieczce serdecznie dziękują sponsorom, którzy pomogli zorganizować wyjazd: organizacji „Caritas” oraz Księdzu Prałatowi Andrzejowi Dowalowi – Proboszczowi Parafii p.w. Najświętszej Marii Panny, Bohdanowi Feciuchowi – Proboszczowi Parafii Greckokatolickiej, ks. Przemysławowi Kryszczyńskiemu, firmie „Woj – Pol”, firmie „Piotrex”, firmie „Tess Polska”, Serwisowi Opon – Jarosław Borowski, Zakładowi Pogrzebowemu „Wasylów”, panu Jerzemu Mazurowi, panu Krzysztofowi Kizikowi oraz Radzie Rodziców przy Szkole Podstawowej nr 2 w Trzebiatowie. Szczególne podziękowanie pani Katarzynie Maksimczyk.
Zdjęcia